Każdy kto mnie chociaż trochę zna wie, że mam zajoba muzycznego.
Objawia się to rozmaicie, od dręczenia rodziny dziwnymi dźwiękami do ciągłego poszukiwania nowych brzmień, które oderwą mnie od tego padołu.
Nieuniknioną tego konsekwencją jest wybranie się od czasu do czasu na jakiś koncert i oto w wizualnej formie prezentuję swoje odloty (czasem niestety kończące się bolesnym upadkiem, no ale kto szuka ten błądzi ) …

Lonker See

Knajpa wisielców na belgijskim zadupiu, tuż przed Ardenami chyba 2018.
Super kameralny koncert.

100nka

Kilka fotek z mojego pierwszego koncertu 100nki w Kortrik